Pierwszy odcinek serialu „07 zgłoś się”, czyli „Major opóźnia akcję”. Porucznik Borewicz pracuje pod przykrywką, infiltrując organizację Inżyniera. Pojawia się na party w jego domu. Gdy Inżynier (w tej roli Edmund Fetting) proponuje Borewiczowi drinka, w tle pulsuje dynamiczna, taneczna muzyka. W ten sposób świat poznał – choć bezimiennie – Show Band. Zespół, po którym nie było (do dzisiaj) najmniejszego śladu w Internecie. Istniejące w latach 70. trio spędziło większość swojego czasu na statkach, w skandynawskich restauracjach czy na balach karnawałowych w warszawskim hotelu Forum. Znaleźli jednak czas, by nagrać na zamówienie Wytwórni Filmów Dokumentalnych 2 lutego 1974 roku czterdzieści minut porywającej, rozbujanej muzyki z pogranicza funku i jazzu. Cztery dekady i kilka tygodni później materiał doczeka się (wreszcie) płytowego wydania w postaci albumu „Punkt styku”.
Lider zespołu, Anatol Wojdyna, grał w Skandynawii z całą czołówką polskiego jazzu. To on wywiózł w 1966 roku z Polski Wojciecha Karolaka i Andrzeja Dąbrowskiego na zarobkowe kontrakty do Szwecji. Maciej Głuszkiewicz zapisał się w pamięci słuchaczy jako organista zespołu Klan, w którym grał do 1971 roku. Mało kto wiedział, że później jego życie wciąż wiązało się z muzyką. I wreszcie Jan Mazurek – doskonały perkusista, który występował w Quorum i Breakout, a pod koniec lat 70. grał na timbalesach i innych przeszkadzajkach w szeregach Alex Bandu. Do tria w trakcie nagrań dołączyło dwóch dodatkowych muzyków: Jan Jarczyk na pianie Fender-Rhodes oraz Aleksander Bem na kongach i innych instrumentach perkusyjnych. Gdyby komuś było mało tej ferii nazwisk, to dwa spośród dziesięciu utworów z tej sesji skomponował Zbigniew Namysłowski. Wiele utworów z sesji było wykorzystywanych w filmach dokumentalnych i kolejnych wydaniach Polskiej Kroniki Filmowej, ilustrując często rozwój polskiego przemysłu epoki Gierka czy dynamiczny wzrost liczby nowych mieszkań. Dlatego, by trzymać się klimatu tamtych czasów, książeczkę płyty ze szkicem o zespole uzupełniają zdjęcia Grażyny Rutowskiej, dokumentujące codzienne życie w Warszawie w 1974 roku. Na okładkę trafiło natomiast zdjęcie legendy polskiej fotografii prasowej, Jana Morka – tytułowy „Punkt styku” został uchwycony podczas Święta Trybuny Ludu w 1973 roku.
Monofonicznie zarejestrowany materiał został zremasterowany z oryginalnych taśm-matek przez Andrzeja Poniatowskiego (ex-Klan). Płyta ukazuje się w wersji CD oraz jako limitowany do 300 sztuk LP. Edycja winylowa jest numerowana i limitowana do dwóch sztuk na osobę.
informację zawarte w tekście pochodzą z tej strony, klik!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz