Minęło już blisko trzy tygodnie od śmierci legendarnego aktora i aktywizyty Harry'ego Belafone, pora więc na kilka słów o tej nietuzinkowej osobie.
Postać jego poznałem ponad dwadzieścia lat temu słuchając na przypadkowo wygrzebanym winylu, klasycznego "Day-O (The Banana Boat Song)". Utwór, który zresztą znają wszyscy opisuje niedole pracowników pakujących dostawę bananów na statek.
Harry Belafone poza aktywnością artystyczną zajmował się walka o prawa obywatelskie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz