niedziela, 11 lipca 2021

Judas and the Black Messiah (2021) reż. Shaka King
































Filmowe przedstawienie działalności Freda Hamptona, jednego z liderów partii Czarnych Panter. Podczas gdy organizacja zaczęła nabierać coraz większego rozgłosu i docierać do nizin społecznych, stała się celem FBI. Jako głosząca radykalne treści, groźne dla obecnej władzy Czarne Pantery stały się obiektem inwigilacji i nielegalnych akcji kontrwywiadowczych.

Nielegalne poczynania Cointelpro obejmowały swoim zasięgiem również KKK, osobę Martina Luthera Kinga, Amerykańską Partię Nazistowską a w późniejszym czasie również wszelkie przejawy antywojenne. 

Film jest opowiedziany sprawnie, wciąga. Ogląda się z zainteresowaniem. Jest jednak z jednej strony tendencyjny. Profesjonalizm przygotowania przyćmiewa brak merytorycznego komentarza postaci Freda Hamptona. Mamy więc ignorancję na temat potencjalnych brutalnych morderstw dokonywanych przez członków Czarnych Panter. 

Akuratnie w trakcie oglądania analogicznie pomyślałem o ruchu BLM, dewastującym ulicę NYC oraz wieloletni dobytek - głównie - czarnej społeczności. Nominacja do pokojowego Nobla może być znamienna ...

Należy oglądać z uwagą i ze świadomością, że film ma na celu budowanie nieskazitelnej postaci bohatera.


Brak komentarzy: