środa, 5 czerwca 2019

O.S.T.R. Brzydki, Zły i Szczery (książka) - Recenzja


Książka jak książka. Przeczytałem praktycznie na raz. Nie wiem sam czy to zaleta czy wada tej publikacji. 

Książka ma niewiele ponad 200-ście stron, na których Adam Ostrowski spisał historię swojego życia. Jest zabawnie. Czyta się ją naprawdę dobrze, jednak brakuje mi w niej głębszej treści. Mimo, że dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy, brakuje mi czegoś. Czuję pewien niesmak. I szczerze, po jej przeczytaniu nie pozostał żaden efekt. Nie wiążę z nią żadnych emocji. Może poza świadomością, że życie Ostrego, to był nieustający melanż ...



Autor jest idealistą i tę cechę jego charakteru czułem dość często. 

Jest to historia człowieka, który w świecie polskiego rapu osiągnął bardzo wiele. Człowieka, który przez ten rap mógł stracił rodzinę i życie. Szkoda tylko, że tak barwna postać, posiadająca tak bogatą biografię, zapełniła jedynie 200-ście stron.


Co do samej faktury książki. Spodziewałem się czegoś innego. Rysunki, których swoją drogą jest zbyt dużo, nie oddają klimatu historiom. W mojej ocenie są szpetne. Liczyłem bardziej na grafiki w stylu Forina. Na książkę, do której można będzie wracać. Szkoda, że nie ma w niej ani jednego zdjęcia z opisywanych historii. 

2 komentarze:

Solei Słoneczny pisze...

tak, jak podejrzewałem, że nie będzie miała za dużej głębi jeśli chodzi o treść, dlatego nie zdecydowałem się na zakup. sama postać OSTR nie wiem czy jest aż tak barwna by zrobić z niej książkę. ot, myślę, kolejne medium w którym go jeszcze nie było. chyba bardziej jest adresowana do młodzieży i jego fanów, którym zawsze byłem umiarkowanym.

Anonimowy pisze...

takich jak ostry jest jak makaronu w rosole.