niedziela, 31 października 2010

''12 Scorpio - Go Michael (Air Jordan) (1986)


Who ever say that man can't fly
I'll look him into face and call him a lie
It's me Scorpio and I came to say
Keep your eye on the NBA
Couse there's shame all years in the people's game
Couse The Air Jordan's gotta show no shame!!! ...


piątek, 29 października 2010

Reebok Classics - Alien Stomper "Ellen Ripley"

Po ponad 20 latach model "Alien Stomper" powraca w wielkim stylu... Krótki epizod wspomnianych sneakerów w filmie Aliens z 1986 roku, reżyserii James'a Cameron'a, na pewno przykuł uwagę fanów, nie tylko filmu i butów... Model 2010 lekko różni się od tych dostępnych w latach 80. Ale "come back", zawsze oznacza to, że warto wracać do tego co było... I w tym wypadku nie mogło być inaczej! Dodam, że widziałem je na żywo... Wyglądają imponująco...

Peace!

poniedziałek, 25 października 2010

London in full effect #5





Old Street, Central-East London

Is It Because I'm Black?



...Looking back over my false dreams
That I once knew,
Wondering why my dreams
Never came true...




Syl Johnson po złotym okresie twórczym w latach 50. 60 i 70. powoli odszedł ze sceny... Podobno w połowie lat 80 prowadził fast food bar, gdzieś na przedmieściach wielkiego miasta...

Sample z jego kawałków użyte przez Wu-Tang Clan czy Geto Boys, sprawiły, że ponownie wrócił na scenę z początkiem lat 90.
Dziś jest raczej mało kojarzonym artystą, co nie oznacza, że nie zasługuję na pamięć i szacunek za swoją muzykę, która była głosem czarnych na długo przed powstaniem Kultury Hip Hop.

Tym wpisem chciałem otworzyć nowy dział...
"Black Icon's" który poświęcam właśnie takim osobom jak Syl...

Peace!

Russell "Rush" Simmons


"Rush" przyszedł na świat 04.10.1957 roku. W 1964 roku jego rodzice, jako przedstawiciele czarnej wykształconej i pracującej klasy średniej, przeprowadzili się do zamieszkałego w większości przez białych "Hollis", w nowojorskiej dzielnicy Queens. Jako nastolatek Russell z zapałem poznawał życie ulicy, przez jakiś czas należąc do ulicznego gangu Seven Immortals. Uwielbiał blaxploitation movies, fascynując się postawą ich bohaterów, został drobnym handlarzem marihuany. Nie przegapiał koncertów swoich ulubionych wykonawców tj. The Temptations, The Dramatics, The Delfonics czy The Momnets.

Po ukończeniu szkoły średniej w 1975 roku, rozpoczął studia socjologiczne w City Collage of New York w Harlemie, jednak więcej czasu poświęcał na obserwację tamtejszego życia nocnego niż na studia. Po raz pierwszy zetknął się z Kulturą Hip Hop w 1977 roku i od tego momentu poświęcił się jej bez reszty. Rozpoczął od organizowania potańcówek reklamowanych jako "Rush, The Force In Collage Parties". Swój przydomek "Rush" zyskał dzięki energicznemu stylowi bycia. Pierwszym raperem z którym Simmons nawiązał współpracę był nieznazny wtedy jeszcze nikomu Kurtis Blow. Tak zrodził się Rush Menagement, która niesiona sukcesami Blow'a, szybko umacniała swoją pozycję. Pierwszymi sukcesami wydawniczymi Russell'a było namówienie dużej wytwórni Mercury na wydanie debiutanckiej płyty Kurtisa Blow... Christmas Rappin' i powtórzenie sukcesu tego singla, klasykiem gatunku The Break's w 1980 roku.

Russell jest współzałożycielem Def Jam Records (założonej wspólnie z Rick'iem Rubin'em w 1984 roku), wytwórni która dzięki LL Cool J'owi oraz Run-DMC i Public Enemy przez całe lata 80. odgrywała wiodącą rolę na muzycznym rynku. Rozstanie z Rubin'em w 1987 roku, nie zmieniło jego wizerunku w oczach hiphopowej publiki. W 1993 roku majątek Rush Menagement szacowano na 34 miliony dolarów, które dostarczyły wytwórnie płytowe, firma odzieżowa (Phat Line) i impresyjna oraz udziały w mass mediach...

Simmons tak charakteryzuje swoje działanie:

Jedynym moim celem jest zarządzanie i kierowanie. Poświęcam cały swój czas artystom i dbam tylko oto, aby mieli bogate czarne dzieci.

True... Prawdziwy rekin show biznesu...
Peace!

Gregory Isaacs RIP

015.06.1951 - 25. 10. 2010

niedziela, 24 października 2010

niedziela, 17 października 2010

''12 Roman Sandals - This Is It (Instrumental) (1984)


''12 Grandmixer D.ST. - Home Of Hip Hop (1985)




Grandmixer D.ST.


Legendarny diskjockey załogi Universal Zulu Nation. Urodzony 23.08.1960 w Bronksie, od najmłodszych lat wzorował się na pionierach gatunku tj. Kool DJ Herc czy Clark Kent. Swój pseudonim wziął od Delancey Street w Nowym Jorku, gdzie jako nastolatek kupował winyle i ciuchy...


Owocem jego współpracy z ekipą The Infinity Rapper's a.k.a. The Infinity 4 MC's była ''12 wypuszczona dla francuskiej wytwórni Celluloid "Grandmixer Cut's It Up". Crew tworzyli" King Pin Shahiem, Godfather K.C. Roc, The Flyest Boo-Ski. Niektóre źródła podają jeszcze za członków takie postacie jak: Mike Nice, The Legendary Female MC Kimba i Baron. W latach 1981-1983 GM D.ST. zbierał największe laury za swoje umiejętności. Grywając w NYC Roxy Club, zyskiwał szacunek i kontakty które procentowały w przyszłości. Wystąpił w legendarnym obrazie Charlie'go Ahearn'a Wild Style.

Jego znajomość z Billem Laswell'em i muzykami z Material, była głównym sprawcą kontraktu z wytwórnią i powstałych produkcji Grandmixer'a. Singiel "Rock It" i album "Future Shock", w który zaangażował się wspólnie z Herbie Hancock'iem i wspomnianymi członakim Material, otworzył mu drogę na świat. Występy w Londynie czy Japonii, otworzyły również drogę dla Kultury Hip Hop i Turntablizmu. Cały glob mógł patrzeć na ponadczasową mieszankę jazz'u z hip hopem. I pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu tylko Bronx i inne getta Ameryki wiedziały na czym rzecz polega...

W 1983 roku niesiony sukcesem "Rock It", stworzył kompilację, mixtape: Crazy Cut's oraz rok później Mega Mix II: Why Is It Fresh?




Do mniej znanego kawałka Mean Machine z 1984 roku, Grandmixer zaprosił legendę z The Last Poets Jalaludin M. Nuriddin'a.

Godny uwagi jest również "Home of Hip Hop" z 1985 roku, który opowiada o tym jak to wszystko wyglądało... Back In The Day's...

Grandmixer pytany o różnicę pomiędzy scratchingiem a turntablizmem odpowiadał:

Powiedziałbym, że różnica między mną a moimi braćmi, opiera się na moim tle muzycznym. Byłem pierwszy, który używał gramofonów w wyszukany sposób. Reszta braci po prostu "drapała" płyty. Różnica polegająca między scratchingiem w nocnych klubach, a turntablizmem zależała przede wszystkim od tego, że byłem członkiem zespołu. Byłem w stanie manipulować gramofonami w sposób, który był czymś więcej niż tylko graniem rytmów i podstawowych kompozycji. Używam gramofonów by improwizować z zespołem. Różnica polega na tym, że możesz ćwiczyć na płycie i to nigdy się nie zmienia... A gdy możesz grać z zespołem co noc... To jest zawsze coś innego. Część moich pomysłów płynęła od Johna Coltrane'a i słuchania Elli Fitzgerald, którzy przedkładali improwizację nad kompozycje.

Peace!

wtorek, 12 października 2010

''12 C.C.C.P. - American - Soviets (1986)


Niemiecka grupa synth-popowa, która popularność zyskała singlem American-Soviets, wypuszczonego dla Clockwork Germany. Ta ponad sześciominutowa edycja wydana w 1986 roku, opowiada o realiach "zimnej wojny" i czasach podziału ... Oryginalność i tematyka, zagwarantowały grupie spory sukces już na samym starcie. Kolejne single jak Made in Russia, Orient Express zyskały wysokie pozycję na listach zachodnich państw Europy i w notowaniach za oceanem podtrzymały dobrą passę. Po pamiętnych wydarzeniach w Berlinie i przemianach po roku 1989., popularność grupy malała. Rok później powstał jeszcze znaczący krążek Don't Kill The Rainforest. W latach 90 ukazały się kolejne produkcję zespołu, które nie osiągnęły jednak nigdy statusu singli lat 80.

Peace!

LA Legend RIP-Mr Prinze


Niestety rok 2010 przyniósł kolejną stratę dla świata Hip-Hopu. Dziesiątego października w wieku lat 51 odszedł Rodger Clayton aka Mr Prinze (na zdjęciu siedzi na kanapie z lewej trzymając winyl). Clayton był współzałożycielem legendarnej formacji Uncle Jamms Army, w której był DJem. UJA inspirowani brzmieniem Bambaaty specjalizowali się we wczesnych electro brzmieniach tak charakterystycznych dla sceny Zachodniego Wybrzeża. Rest In Peace!

niedziela, 10 października 2010

Crown CSC-850L


Crown to kolejny z japońskich potentatów na rynku, który produkował m.in. "potężne ghettoblastery" w latach 80. i 90. Dziś chciałem napisać kilka słów o modelu CSC-850L, który towarzyszy mi od pewnego czasu. Jest to typowy, solidnie wykonany klasyk z lat 80. Czterozakresowe radio odbiera na falach (FM, LW, MW, SW). Górny panel jest wyposażony w przełączniki typu:

Tape: (Normal, CrO2, Fe-Cr)
Mode1/OSC: (FM Mono/OSC1), (Stereo/OSC2), (Wide/OSC3)
Mode2: (Sleep, Off, Batt/Light)

Poza tym regulację: Mic Mixing, Bass, Treble, Balance.
Kolejne funkcję to: przełącznik (Tape, Radio, Phono) oraz regulacja (Loudness).
Olbrzymie pokrętło do regulacji natężenia dźwięku (Volume).
Na końcu panela znajdują się przełączniki odpowiedzialne za regulację odbioru radia: (Fm Muting, AFC, FM, SW, MW, LW).


Radio posiada 2Way-4 Speaker System (20cm głośniki nisko-tonowe i 5cm wysoko-tonowe).
Magnetofon z wszystkimi funkcjami jest u mieszczony u dołu, ponad nim umieszczony jest licznik obrotu taśmy i wskaźniki pomiaru natężenia (przy korzystaniu z baterii, wskazują również na jak długo jeszcze tej energii pozostaje...). Cała konstrukcja wykonana jest z solidnego plastiku oraz chromowanych części, które w sumie sprawiają, że radio jest dość lekkie jak na swoje gabaryty (ok. 6kg). Wracając do zasilania, 10 baterii R20 zasila radio (co wystarcza na kilka godz. korzystania z opcji phono, przy magnetofonie niestety krócej...). Podsumowując... Ten model polecam każdemu użytkownikowi, ponieważ magnetofon to świetna inwestycja na lata, inwestycja z duszą! Na koniec chciałem przypomnieć, że ten piękny, konkretny "Blaster" nie posiada rączki do przenoszenia... Jedynie mocowania na pasek, co dodaje całości charakteru...
Peace!

sobota, 9 października 2010

And It Don't Stop - The Best Hip Hop Jurnalism Of The Last 25 Years by Raquel Cepeda (2004)

































"In September 1979, there was a cosmic shift that went unnoticed by the majority of mainstream America. This shift was triggered by the release of the Sugarhill Gang's single, Rapper's Delight. Not only did it usher rap music into the mainstream's consciousness, it brought us the word "hip-hop." And It Don't Stop, edited by the award winning journalist Raquel Cepeda, with a foreword from Nelson George is a collection of the best articles the hip-hop generation has produced. It captures the indelible moments in hip-hop's history since 1979 and will be the centerpiece of the twenty-fifth-anniversary celebration. 

This book epitomizes the media's response by taking the reader on an engaging and critical journey, including the very first pieces written about hip-hop for publications like The Village Voice--controversial articles that created rifts between church and state, the artist and journalist, and articles that recorded the rise and tragic fall of the art form's appointed heroes, such as Tupac Shakur, Eazy-E, and the Notorious B.I.G. The list of contributors includes Toure, Kevin Powell, dream hampton, Harry Allen, Cheo Hodari Coker, Greg Tate, Bill Adler, Hilton Als, Danyel Smith, and Joan Morgan."

"12 Kraftwerk - Tour De France (1983)





L'enfer du Nord: Paris - Roubaix
La Cote d'Azur et Saint Tropez
Les Alpes et les Pyrennees
Derniere etape Champs-Elysees


Galibier et Tourmalet
En danseuse jusqu'au sommet
Pedaler en grand braquet
Sprint final a l'arrivee


Tour De France
Tour De France...

TCR in full effect #12




piątek, 8 października 2010

czwartek, 7 października 2010

''12 12:41 - Success Is The Word (1985)

  

Wczesna produkcja Boogie Down Productions w składzie KRS-One, Dj Scott La Rock, Levi 167.

Red Bull BC One , Tokyo , Japonia

W zeszłym roku zawody BC One, odbywające się w sali balowej Hammersteina na Manhattanie, wygrał francuski bboy Lilou, po walce z bboy'em Cloud, reprezentującym USA. 27-ego listopada czeka nas edycja na stadionie Yoyogi. Trzymamy kciuki za bboya Kleju z Funky Masons, który otrzymał zaproszenie na tą prestiżową w skali światowej imprezę.

środa, 6 października 2010

Poland Can Do It Too... - Max Skiba

Maximilian Skiba jest polskim producentem, który w 2005 roku wypuścił swoje pierwsze nagrania dzięki współpracy z Boxer Records z siedzibą w Kolonii. Jego utwory są dobrze znane na scenie muzyki elektronicznej i grane przez wielu DJ'ów na całym świecie. Pierwszy singiel Max'a "Rendez Vous over Mars" zajął miejsce w holenderskim notowaniu CBS Top 100, drugi 12'' "Apple Disco" wypuszczony dla Terranova Records z Berlina, był w pełni obsługiwany przez wiele wielkich nazwisk dj'skiego rzemiosła.
W 2008 roku Max stworzył ścieżkę dźwiękową do gruzińskiego niemego filmu z początku XX wieku pt. "Saba", który został pokazany m.in. na "Silent Movie Festival" w Warszawie. W tym samym roku powstała również "Astigmatic Inspired By Chopin Compilation" kompilacja, na której można było usłyszeć produkcję Max'a pt. "Fantazja". W 2009 roku ukazała się ep'ka "Genius Of Maximilian Skiba" paryskiej wytwórni Skylax Records, gdzie wspomagany był wokalnie przez G. Rizo. Całość została bardzo dobrze przyjęta i wysoko oceniona, a kawałek "Monster" został uwzględniony w brytyjskim wydaniu magazynu MixMag.
Na początku 2010 roku Max wraz z Noviką pracowali nad jej albumem "Loverfinder", wspólnie tworząc takie numery jak "Loverfinder" czy "Strangers". Album odniósł duży sukces zajmując miejsce w Top 10 najlepiej sprzedających się longplay'ów.

Max komponował także wiele remiksów dla takich artystów jak WhoMadeWho, Filippo Moscatello, Glimmers, holenderski Rhythm Combo (polski najlepszy remix 2007 r. ogłoszony przez Polskie Radio "Bis"), Acid Umyte, Ajello, Phenomenal Handclap Band i wielu innych.


Max Skiba jest również członkiem zespołu The KDMS (czyli Kathy Diamond Max Skiba), który współtworzy razem z brytyjską wokalistką Kathy Diamond. Ich pierwsza wspólna produkcja "Never Stop Believing", nagrana dla Gomma Records z Monachium, ukazała się we wrześniu 2009 roku. Rok później na światło dzienne wyszedł "High Wire". To kolejna produkcja Skiby i Diamond, którzy zapewne nie poprzestaną na tym i już wkrótce zapewne będziemy mogli spodziewać się kolejnych ciekawych pozycji...

Peace!

Tracy Marrow "The O.G. Ice-T"

Ice-T (16.02.1958) to jeden z najstarszych raperów zachodniego wybrzeża, zaliczanych do twórców gatunku gangsta rap. O dziwo jego korzenie to Newark w stanie New Jersey, jako nastoletni chłopak po śmierci rodziców, przeniósł się do Kalifornii, by pozostać pod opieką ciotki. Ice może się pochwalić przestępczą przeszłością (często to robi), został np. dwa razy postrzelony (raz podczas napadu rabunkowego). Pseudonim przyjął, pragnąc oddać hołd autorowi popularnych powieści o życiu kolorowych mieszkańców ubogich dzielnic amerykańskich miast, Icebergowi Slimowi. Swoje rymy Ice wspomaga hardcore'owym hip hopowym ulicznym brzmieniem, mieszanką muzyczną z obu wybrzeży. Często towarzyszą mu Afrika Islam czy Dj Aladdin. Pierwszym nagraniem Ice'a-T jest zaimprowizowane na tle rytmu Jimmy'ego Jam'a i Terry'ego Lewis'a nagranie The Coldest Rap z 1983 roku, dzięki któremu stał się najbardziej rozpoznawalnym wykonawcą hiphopowym z zachodniego wybrzeża. Niestety przez kilka lat ograniczał go kontrakt podpisany z potentatem Williem Strongiem. Rozgoryczony, zaczął popełniać mniej lub bardziej poważne przestępstwa... W 1984 roku zagrał małą rolę w filmach "Breakin'" i "Breakin' 2 Electric Boogaloo", do których powstały kawałki Reckless i Go Off. Kolejnym singlem był Killers, jednak przełom nastąpił wraz z wydaniem Ya Don't Know, który uważany był przez długi czas jako pierwszy krążek hiphopowy z zachodniego wybrzeża... Dziś wiemy, że było inaczej... (mając na myśli The Coldest Rap).

Wszystkie wspomniane pozycje opowiadały o gangsterskiej przeszłości Ice'a i wywołały w USA, znaczne poruszenie... (tego typu nagrania były nowością na rynku - przyp. kOOl MiKe). Po wypuszczeniu pierwszego albumu Rhyme Pays w 1987, rok później ukazał się LP Power i świetne single promujące album tj. High Rollers, I'm Your Pusher. Colors, nagrany na potrzeby ścieżki dźwiękowej do filmu pod tym samym tytułem, również okazał się świetnym numerem. Życiową partnerką Ice'a była Darlene, która zwykle pojawia się na okładkach jego płyt (wspomniane Rhyme Pays i Power). Z miłości do zwierząt, raper posiadał również pit bullteriera, nazwanego czule Felony (Występek). W swojej posiadłości w Beverly Hills, przechowuje imponującą kolekcję półautomatycznej broni palnej, którą swego czasu chwalił się ostentacyjnie przed dziennikarzami. Wspomniany sukces drugiego albumu, pozwolił mu na rozwinięcie własnej działalności. I tak powstała wytwórnia Rhyme Syndicate. Szerząc wizję świadomej swoich praw i pozycji czarnej społeczności, stał się jedną z najbardziej wpływowych postaci w ówczesnej kulturze czarnych. Sprzeciw wobec liberalnej polityki białych (był jednym z pierwszych artystów, na którego albumach pojawiło się ostrzeżenie "Uwaga: obsceniczne teksty"), ściągnął na niego falę krytyki, ale z drugiej strony pomógł mu stać się autentycznym rzecznikiem czarnej młodzieży.


Wracając do jego twórczości... Rhyme Pays, wypełniały hardcorowe utwory opowiadające o pełnym przemocy życiu na ulicach wielkich miast. Przy nagrywaniu Power, Ice wykazał się dojrzalszy pod względem muzycznym, jak wielu innych wykonawców z zachodniego wybrzeża odkrył dla siebie muzykę funkową. Do najgłośniejszych utworów na płycie z pewnością należał Girls L.G.B.N.A.F. (Girls Let's Get Butt Naked And Fuck czyli w dosłownym tłumaczeniu... Rozbierajcie się dziewczyny, będziemy się pieprzyć). Dyskusja wywołana tym jednym z mniej obscenicznych fragmentów płyty odcisnęła swoje piętno na kolejnej produkcji Ice'a, The Iceberg/Freedom of Speech...Just Watch What You Say. Raper powrócił do "ziemi obiecanej" kolejnym albumem O.G. - Original Gangster w 1991 roku. Tytuł albumu określał prestiż (O.G. - Original Gangster czyli prawdziwy gangster), a zawarte na nim kawałki śmiało porównywano pod względem ładunku emocjonalnego z dokonaniami Ice Cube'a, Public Enemy czy N.W.A. W tym samym czasie Ice wystąpił jako policjant w obrazie "New Jack City" reż. Mario Van Peebles i rok później w "Trespass" reż. Walter Hill. Pojawił się również na ścieżce dźwiękowej filmu "Dick Tracy". Kolejnym projektem Ice'a, o którym warto wspomnieć była hardcore'owa kapela rockowa Body Count, z którą nagrał kontrowersyjny numer Cop Killer. W tym samym czasie ukazał się Home Invasion, na którym znalazł się utwór Ice Muthafuckin' T z celnym spostrzeżeniem:

Every f*cking thing I write
Is gonna be analyzed by someone white...


W 1994 roku wydał książkę "The Ice Opinion - Who Give's A F*ck?", która ukazała się również na kompaktach (lektorem był Ice). Poza tym jest wielkim miłośnikiem blaxploitation movies, o czym dał znać w serii programów telewizyjnych poświęconych temu gatunkowi. Ice-T brał udział w "marszu miliona" mężczyzn, zwołanym do Waszyngtonu przez lidera Narodu Islamu, Louis'a Farrakhan'a w 1995 roku.

Peace!