wtorek, 31 marca 2009

''The Bridge Wars'' - The Story of Boogie Down Productions vs. Juice Crew


W połowie lat 80, Hip-Hop stawał się coraz bardziej powszechny i poszczególne dzielnice Nowego Jorku, starały się zagarnąć miano hip-hop'owej kolebki na własne potrzeby i czerpać z tego tytułu profity. Pytanie było jedno. Czy jest nią Bronx, Queens, Brooklyn a może Harlem?

Pod koniec 1985 roku, Marlon "Marley Marl" Williams wraz z Shawn'em ''MC Shan'em'' Moltke (Juice Crew) nagrali "Intermission Track", "The Bridge - Queensbridge" ("Down by Law" LP). Kawałek opowiadający o latach 70 i 80 w dzielnicy, o imprezach w parkach Queens, przekazując wieści z tamtego okresu kiedy zapoczątkowano kulturę.

"Ladies and Gentleman!

We got MC Shan and Marley Marl in the house tonight
They just came from off tour and they wanna tell you a little story
about where they come from...


The Bridge - Queensbridge!" - MC Shan

Mr. Magic, w połowie lat 80 był jednym z najbardziej znanych Dj'i "On Air" zajmujących się muzyka Hip-Hop. Powszechnie mówiło się o nim ''He's the Man'' a jego audycje "Mr. Magics Rap Attack", stał się hitem nie tylko na skale NY. W 1986 roku, doszło do spotkania na linii Mr. Magic - BDP. Nikomu wtedy szerzej nie znana kolaboracja "Boogie Down Productions" (Boogie Down - potoczne, uliczne określenie Bronx'u) w skład której wchodzili Kris "KRS-One" Parker, Dj Scott "La Rock" Sterling oraz Derrick "D-Nice" Jones, chciała również wypłynąć na powierzchnię i zwrócić na siebie uwagę. Przekazali swoje demo w ręce Magic'a, (podobno dali się ponieść emocji i rapowali na żywo przed Magic'iem!) który zupełnie nie poczuł nagranych przez BDP utworów oraz stylu w jakim zaprezentowali swoje umiejętności. Jak się później okazało Magic supportował takich artystów jak Craig G, Big Daddy Kane czy Masta Ace, którzy razem z Marley Marl'em i MC Shan'em tworzyli kolektyw "Juice Crew". Chłopaki z BDP byli mocno niezadowoleni z subiektywnej oceny Magic'a. Uważali, że potraktował ich niesprawiedliwie, w kuluarach podobno mówiło się nawet, że Magic skwitował demo BDP:

"This tape is wack
It's shit, garbage...
" - Mr. Magic

Kris, nie mogąc się pogodzić z faktem, siedząc razem z chłopakami zaczął rozmyślać:

"Our tape was wack?!
Our tape is garbge?!
MC Shan is garbge!
" - Kris

Jak później mówił; "Sittin', doin' nothin', just buggin' out" analizował wersy "The Brigde"

"You love to hear the story again and again
of how it all got started way back when
The monument is right in your face
Sit and listen for a while to the name of the place
"
- MC Shan

Pod wpływem tych wydarzeń powstały rymy do kawałka BDP - "South Bronx". W studio za 25$/h. w dwie godziny BDP, nagrali respond track na "The Bridge" Marley'a i Shan'a. Kris zajął się rapową gadką zaś Scott "La Rock" postarał się o beat. Do dziś stopa z utworu jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych brzmień (Można ją usłyszeć min. w kawałku J.Lo – "Jenny from The Block"). Nowo powstałe demo zabrali ze sobą by przedstawić je Red Alertowi, (jednemu z Dj'i pokroju Mr. Magic'a) który grał imprezę tego wieczora w "Latin Quarter". Alert był powszechnie szanowanym artysta, wyrocznią w oczach chłopaków z BDP. Czekając na opinię Alerta, "South Bronx" poleciał w głośnikach... Publika zamarła, podobno kiwała głowami, by oszaleć w momencie refrenu:

"South Bronx!
South South Bronx!
South Bronx!
South South Bronx
"...

...wrzeszczeli wszyscy! Okazało się, że tamtego wieczora nowy track BDP był najczęściej granym kawłkiem imprezy! A ludzie zgromadzeni w lokalu prosili o więcej. Kris, Scott i Derrick zaniemówli. Całym tym zajściem odpowiedzieli na ''The Bridge'', Juice Crew oraz diss Magic'a rymując takimi wersami jak:

Scott La Rock: "Yo, wassup Blastmaster KRS-ONE. This jam is kickin'"
KRS: "Word! Wassup D-Nice?"
D-Nice: "Yo, wassup Scott La Rock?"
SLR: "Yo man, we chillin' this funky fresh jam. I wanna tell
you a little somethin' about us. We're the Boogie Down
Productions crew and due to the fact that no-one else out there
knew what time it was, we have to tell you a little story about
where we come from..."
- BDP
oraz Kris, nie szczędził słów pod adresem Shan'a:

"Party people in the place to be, KRS-One attacks
Ya got dropped off MCA cause the rhymes you wrote was wack
So you think that hip-hop had it's start out in Queensbridge
If you popped that junk up in the Bronx you might not live...
" - KRS-One

Gorące przyjęcie jakie zgotował im Alert oraz wszyscy zgromadzeni owego wieczora w Latin Quarter, można śmiało powiedzieć że było pkt. zwrotnym w życiu ekipy Boogie Down, a singiel'em ''South Bronx'' który promował pierwszy album ''Criminal Minded'' wydany 1987 roku, zaznaczyli swoją obecność na hip hopowej mapie Nowego Jorku.

Ciąg dalszy, jak i całą historię możecie dopatrzeć w poniższym filmie... (fragment dokumentu ''Beef'' z 2003 roku w reż. Peter'a Spirer'a), gorąco polecam nie tylko tym którzy chcą się dowiedzieć czegoś więcej o genezie walki na rymy, ale wszystkim co kochają prawdziwy Hip-Hop.

niedziela, 29 marca 2009

TCR in full effect




Raissa Selecta & Oldschoolers Crew







Z cyklu "Archiwum OldSchoolers Crew"... Peace 2 Raissa Boy's!

sobota, 28 marca 2009

Sonny Cheeba & Geechi Suede

Tych Panów nie trzeba przedstawiać. Wszyscy znamy poniższy joint, ale warto do niego wrócić. Chłopaki nie mają superanckich tekstów, jednak szalony bronx braggin' slang płynie na bicie od Ski i buja od wschodu po zachód. Przypomnijcie sobie jak Wojtek zawarł go w swojej Kryminalnej Opowieści. Klip z niezłym oldschool flava, większą dozę dostaniecie w Black Nostaljack. Parę dni temu wyszedł Stone & Rob Caught On Tape.

Camp Lo - Luchini

Dynasty - Adventures in the land of music

wtorek, 24 marca 2009

"12 Biz Markie - Biz is Goin' Off (1986)






Miała być siódemka Rocksteady, ale na razie zróbmy przerwę od breakowych motywów. Pora na dwunastocalowy rap z 1988 roku w wykonaniu charyzmatycznego Marcela Halla - Biz Markie. Jeden z niewielu artystów, który umiejętnie posługuje się autoironią i chociaż mogłoby się wydawać że rymowanie o tak przyziemnych sprawach jak powrót wiosny, dłubanie w nosie czy relacjach raper-groupie w czasie touru ("I asked her her name, she said blah-blah-blah / She had 9/10 pants and a very big bra") jest zbyt powierzchowne to jednak Nobody Beats The Biz. Produkcją singla zajął się założyciel wytwórni Cold Chillin', który nadał kształt "pozłacanej" erze rapu przewracając go do góry nogami, może to zbyt mocne określenie, ale miał ogromny wpływ na proces tworzenia beatu wprowadzając do niego w 1984 po raz pierwszy sampel - Marley Marl. Na prezentowanym zdjęciu okładka i naklejka z najnowszego pressingu.

I entertain crowds, a million and thous'
Homeboys makin noise, as I do browse through a girl's blouse
Say the funky rhyme to make the girls get naked
I can turn it out, with different sounds on my record.

Bboy Czacha


Kolejny reprezentant toruńskiej sceny breakowej to 17-letni funkee child o ksywie Czacha. Zaczynał w 2006 roku. Inspiruje się bboy'em Machinem, a dużym respektem darzy bgirl Jess. Ulubiony move - Airchair. Jego wariancje czyli elbow airchair freeze wykonuje na pierwszym zdjęciu.

sobota, 21 marca 2009

Planet B-Boy (2007) reż. Benson Lee

Last For One [KR] vs Knucklehead Zoo [US] @ NY

Planet BBoy - Na początku filmu wprowadzenie do świata breaka, a w głównej mierze dokument o BOTY 2005. Pot, łzy, poświęcenie. Wspomnieni już Last For One przygotowali niesamowicie oryginalny show. Dobór muzy w niektórych momentach przesadzony, ale liczy się stylówka. Nie widzieliście? shame on you!

czwartek, 19 marca 2009

Oldschool Street Beatz cdn.


O genezie imprezy już wkrótce. Trochę tego będzie...

poniedziałek, 16 marca 2009

Bboy Mojżi

Prezentujemy toruńskiego breakboya - Mojżi. Marek Maciejewski zaczął trenować 2,5 roku temu w klubie Jantar na R2 w Toruniu, a obecnie regularnie trenuje ze swoimi ziomkami Piotrasem i Czachą. Jego dużym atutem to ciągły progres (ostatnio szlifuje twistery), więc sprawdźcie skills'y tego chłopaka na parkiecie. O początkach pasji w zdigitalizowanym świecie mówi:
"Zajawka zaczęła się w momencie kiedy skończyłem jeździć na deskorolce bo stwierdziłem że jest do bani i wyczaiłem film na youtubie drifters vs pokemon uk bboy 2006 i stwierdziłem, Że to jest właśnie to."


Często jestem pytany przez ekipy z zewnątrz o lokalną scenę, więc przypomnę że pionierskim składem był Crazy Freezers, teraz jest młoda fala w postaci pojedynczych osób z zajawką. Tym bardziej staramy się promować breaka w grodzie Kopernika. Co do deski, czy to beton czy puch, it still rocks! Boarding 4 Life!